#71 New chapter
Cześć Kochani!
Nie było mnie tutaj troszkę, ale powracam do Was z nowym postem. W moim życiu przez ostatnie miesiące bardzo dużo się działo, były wzloty i upadki. Wiele sytuacji sprawiło, że doceniłam w życiu to co mam, doceniłam osoby, którymi się otaczam. Nie raz chciałam się poddać, ale wiem, że dzisiaj jestem silniejsza. Zmiana, która przyniosła mi z jednej strony dużo stresu, a z drugiej strony poczucie, że mogę decydować o swoim życiu by faktycznie poczuć się szczęśliwą była zmiana studiów.
Dlaczego rzuciłam poprzednie studia?
Od października tamtego roku byłam studentką fizjoterapii w Dąbrowie Górniczej. Studia same w sobie były ciekawe, mogłam dowiedzieć się wielu rzeczy, wykładowcy byli wyrozumiali i wspierali każdego ze studentów. Jednak przyszedł moment w którym poczułam, że to nie jest dla mnie, że nie odnajdę się w tym zawodzie. Bycie fizjoterapeutą to ciężka praca, nie tylko fizyczna ale również i psychiczna. Zmagasz się z chorobami wielu osób, którym chciałabyś pomóc, a czasem po prostu to nie wychodzi. Rezygnacja z tych studiów była dla mnie bardzo ciężka, zmagałam się sama z sobą, jednak dzisiaj już wiem, że podjęłam dobrą decyzję.
Co było później?
Złożyłam papiery na dietetykę zaoczną w Katowicach. Chciałam rozpocząć te studia od marca, by tylko mieć połowę roku straconego a nie cały. Pewnie wielu z Was może zastanawia się dlaczego akurat takie studia? Od zawsze interesowałam się zdrowym stylem życia, połowę wolnego czasu spędzałam na sali treningowej aby móc doskonalić się w tańcu. Zawsze byłam aktywna fizycznie, wyjście na rolki, rower czy zwykły spacer to dla mnie czysta przyjemność. Studia po raz kolejny stały się dla mnie nieosiągalne, ponieważ nie uzbierała się wystarczająca ilość osób, aby móc otworzyć kierunek. Byłam bardzo zawiedziona, bo nie wiedziałam kompletnie co ze sobą mam zrobić. Jednak po paru dniach przeglądania kolejnych uczelni wpadłam na pomysł a może by tak turystyka? No i stało się oficjalnie jestem STUDENTKĄ TURYSTYKI I REKREACJI :)
Nowe studia
Oczywiście można się domyśleć, że nie byłam ani razu na tej uczelni, nie licząc złożenia papierów. Sytuacja w kraju, która obecnie panuje pozwala mi na studiowanie online, wykłady, ćwiczenia mamy w różnej formie, czasami wykładowcy łączy się z nami poprzez aplikacje "Zoom" czasami wysyłają nam tylko potrzebne materiały na e-meila. Jednak liczę na to, że za niedługo wszystko wróci do normalności i będę mogła poczuć się jak prawdziwa studentka, bo wiem już na chwile obecną, że znalazłam się w dobrym miejscu, studia już wydają mi się bardzo interesujące, a kiedyś może nawet będę miała okazje zwiedzić świat, jako przewodniczka, co od zawsze było moim małym marzeniem... :)
Ja studiuję kierunek Zwierzęta w rekreacji edukacji i terapii. Wiele osób z otoczenia uważa że to beznadziejny kierunek i pomimo że łączy tak wiele nic po nim nie będę miała. Może to prawda , ale jak wiele osób po swoich kierunkach niby tak cenionych też nic nie ma ? Skoro mój łączy wszystko co kocham to czemu ma rezygnować ? Bo były też i takie momenty że miałam ochotę przez kogoś to rzucić dlatego jeśli TY czujesz się dobrze na tym kierunku to czemu masz z tego rezygnować ? Życzę powodzenia na nowym kierunku i trzymam kciuki by ta kryzysowa sytuacja skończyła się jak najszybciej :d
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Dobrze, że zdecydowałaś się zmienić na studia na takie, na których czerpiesz radość z nauki. Ja osobiście studiuję Inżynierię Bezpieczeństwa, głównie przez zainteresowania i widzę, że to jest to, co chciałabym robić w życiu :) Powodzenia na studiach!
OdpowiedzUsuńhttps://carrrolinax3.blogspot.com
Ja jestem na 2 roku turystyki i rekreacji, co prawda w innym mieście. Jeżeli czerpiesz radość z tego co robisz i mam nadzieję,że te studia sprawią ci dużo radości i przyjemności z nauki :)
OdpowiedzUsuńKatowice... Miałam tam studiować. :( Ja aktualnie zmieniam uczelnię, ale kierunek został ten sam. Niestety, ze względu na sytuację i inne przepisy na uczelniach, stoję w miejscu, bo nowa uczelnia każe mi dostarczyć dokumenty, a stara twierdzi, że to nowa ma na drodze administracyjnej ubiegać się o dokumenty. Niestety, dopóki nie zapłacę za nową uczelnie, nie będę ich studentką.
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE!
Mój blog
Mój Instagram
Mój Studygram
Ja jestem na 2 roku dziennikarstwa i nowych mediów, a praca fizjoterapeuty rzeczywiście ciężka sama też bym nie dała rady pracować w tym zawodzie.
OdpowiedzUsuńJA zrobiłam sobie rok przerwy od studiów i planuje zacząć od października mam nadzieję, że do tej pory cała sytuacja się uspokoi :)
OdpowiedzUsuńNajważniejsze by studiować kierunek, który faktycznie będzie Cię satysfakcjonował :) Ja szczerze mówiąc wybierając się na studia nie miałam sprecyzowanych planów... to jest tak, że wiem gdzie chce pracować po studiach, a kierunek studiów wybierałam spośród wielu. Jestem człowiekiem o wszechstronnych zainteresowaniach i wiele kwestii mnie intryguje. Ostatecznie wybrałam "pracę socjalną" co pozwoli mi dążyć do życiowych planów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Grunt, to czuć się spełnionym! Powodzenia! ;)
OdpowiedzUsuńNajważniejszym jest to żebyś uczyłam się tego co kochasz robić. Ja osobiście nie zdałam matury z matematyki, ale robię sobie szkołę policealną dla siebie o tematyce wydawniczej i jestem mega zadowolona. Wolę zdecydowanie bardziej ten temat niż to co było w szkole średniej. Uważam, że każdy z nas powinien dokładnie i gruntownie zastanowić się nad tym, czy aby na pewno rady innych powinny być dla nas wyznacznikiem wartości. W końcu kierunek studiów i swojego życia wybierany sami.
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia !! 😍
OdpowiedzUsuńFaktycznie fizjoterapia wymaga wiele wysiłku. Bardzo dobrze zrobiłaś, że zrezygnowałaś :) Najgorsze co może być to pracować w zawodzie, którego się nie czuje, ponieważ później zaczyna się tą pracę nienawidzić. Powodzenia na nowym kierunku! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia, na nowym kierunku. Ważne, żeby znaleźć to co się w życiu lubi, a jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy to właśnie to :D
OdpowiedzUsuńNajważniejsze to robić w życiu to, co nam sprawia radość i satysfakcję. Trzeba wielu rzeczy spróbować by odnaleźć sens życia :) Powodzenia, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło ♡
Gratuluję ci odwagi do zmiany! Sama wiem jakie jest to trudne. Sama przez to przechodzę obecnie 🙈
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńSama stoję teraz przed wyborem studiów i kompletnie nie wiem :D
OdpowiedzUsuńGdybym ja mogła cofnąć się w czasie to też poszłabym na inne studia. Miałam taką możliwość, ale lenistwo wygrało niestety. Życzę Ci powodzenia "na nowej drodze życia" ^_^
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ♥
Ważne, że nie bałaś się podjąć tej odpowiedniej dla Ciebie decyzji! Ja też zmieniłam kierunek i jestem zadowolona z tego, że zdecydowałam się na taki ruch :D
OdpowiedzUsuńRzucenie studiów nie jest takie proste jak sie innym wydaje. Wiem, ponieważ sama też rzuciłam studia. Nie daj się ograniczyć poprzez oczekiwania innych.
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w tym trudnym czasie.
OdpowiedzUsuńJestem zdania, że nigdy nie jest za późno na zmianę. :)
Powodzenia życzę.